Gdy Szwedzi uderzyli na Prusy Królewskie, król powierzył mu tam dowództwo. Zajął Puck i zmusił do kapitulacji świeżo zwerbowane oddziały wroga, przybyłe na Pomorze z Niemiec. W lecie zajął Gniew i zagrodził głównym siłom Gustawa Adolfa drogę na Gdańsk. Stoczył pod Tczewem bitwę, w której wprawdzie nie pokonał króla szwedzkiego, ale i sam nie dał się pobić, osiągając główny cel, czyli powstrzymując szwedzkie uderzenie na Gdańsk. W miarę przewlekania się wojny odczuwał jednak coraz dotkliwszy brak pieniędzy, co sprawiło, że musiał się ograniczyć do obrony i nie zdołał zapobiec zajęciu przez Szwedów Nowego i Brodnicy. Po wzmocnieniu wojska polskiego kilkutysięcznym oddziałem wojsk cesarskich, pokonał Szwedów pod Trzcianą. Bitwa ta uchodzi za jedno z największych polskich zwycięstw tych czasów. W zażartej walce czynny udział brali obaj wodzowie. W bardzo poważnym niebezpieczeństwie znalazł się sam Gustaw Adolf, który przeżył tylko dzięki ofiarności swoich żołnierzy. Po tej bitwie Lew Północy przyznał, że w takich tarapatach jeszcze nigdy nie był. Szwedzi nie zdołali już potem do końca wojny odzyskać inicjatywy.
Więcej informacji, ciekawostek i materiałów na temat Stanisława Kaniecpolskiego znajdziesz w jego biogramie i na dalszych stronach naszego serwisu.